milosc i potwory 2020 popularny film

opis prime time 2021

Facet, broń i zakładnicy wciągnięci w współpraca miejsca, klimatu oraz akcji. Jeśli sądzicie, iż tę formułę były już wyczerpano, stęknijcie raz i dobro również lamenty miejmy za sobą. Wskazywany na festiwalu w Sundance i dystrybuowany przez Netfliksa pełnometrażowy debiut Jakuba Piątka bez taryfy ulgowej rozpycha się między klasykami "zakładniczego" kina. I domaga się więcej; jedna gatunkowa przegródka to dla "Prime Time" szczęśliwie zbyt kilka.

Dwudziestokilkuletni Sebastian potrafi ustrzelić chwilę. W noc wieńczącą rok ’99 w narzekającym na pełną Polskę studiu telewizyjnym panuje chaos; gdy jedni wyjeżdżają na taneczny parkiet, inni muszą robić. Chłopak gładko przemyka więc przed kamery, żeby z stoją w rąk oraz ochroniarzem na muszce zażądać od wydawczyni występu na żywo. W procesu kilku godzin biforkowy rozgardiasz zmieni się w gospodarstwo psychologicznej walki. Stawką jest dominacja i związanie, oraz że także cudze życie. Terrorystę, dwoje zakładników oraz innych negocjatorów połączy udział w spektaklu nawarstwiających się omyłek i wad. A spektakl to znakomity.

Bartosz Bielenia daje występ migoczący od emocji. On jest aktorskim kuglarzem, i ja jego marionetką: kibicuję jego postaci, jednak nawet jej nie lubię; współczuję jej, choć tak dużo o niej rozumiem; boję się o nią, natomiast jej przyczyny stanowią dla mnie tajemnicą. Gwiazda "Bożego ciała" jako kolejny w ostatnich latach gość ze społecznego marginesu buntownik niepokoi recenzentów niczym "zawarte w klatce zwierzę". Dzikość Bielenia potrafi jednak związać z magnetyzmem kota ze "Shreka". Co w aktualnym wszystkim zaskakuje najbardziej, to równoczesna umiejętność przekonania nas, że Sebastian jest zwyklakiem, obok którego przeszlibyśmy obojętnie.

Drugi plan godnie Bieleni wtóruje. Podczas gdy cicha kreacja ochroniarza w działaniu Andrzeja Kłaka niespodziewanie stosuje do fabuły bromance’owe skojarzenia, w poznanej prezenterce organizowanej przez Magdalenę Popławską panika konkuruje z pychą również poczuciem. Z zmianie Monika Frajczyk i Cezary Kosiński jako negocjatorzy drgnieniem ręce lub wstrzymaniem oddechu mówią o własnych bohaterach wystarczająco, by dialog pokazałeś się zbędny.

Scenopisarski duet Jakub Piątek-Łukasz Czapski świadomie bazuje na psychologii niedomówień. Pod koniec milenium – nieważne jak tworzonego – coś wisi w powietrzu, tylko nie bardzo wiadomo co. Z jednej strony transformacyjna szczęśliwość upada, przychodzi rozczarowanie, a wraz spośród nim gniew. Owe społeczne nastroje oddają w filmie obficie wyszperane telewizyjne archiwalia. Przez ekrany przewijają się protestujące grupy zawodowe, na drogach słychać okrzyki "Konstytucja!", "Raz sierpem, raz młotem…", Korwin krzyczy, Kwaśniewski składa noworoczne życzenia, gdzie indziej władzę przejmuje zaś Putin. Spojrzenie w perspektywę niby daje nadzieję na nowy początek, lecz wywołuje równie wiele obaw. Pluskwa milenijna to najniższa spośród nich. Gdy młodzi nie widzą w kraju perspektyw, a różnic są jeszcze dużo ważne, samochodowa loteria audiotele brzmi jak gorzki żart. Takiej optyce najdalej a do nostalgii – w "Prime Time" świat sprzed smartfonozy ujawnia zresztą zaskakująco wiele analogii do współczesności. Sebastian jest zaledwie drinkom z pominiętych, którzy w żyjącej desperacji próbują wszelkim sposobem dołączyć do sądu. Nawet gdyby w poszukiwaniach bezpośredniego źródła jego gniewu twórcy są się z nami w kotka oraz myszkę, konstrukcja ludzkiej tykającej informacje jest nam bardzo dobro znana.

Gdyby nie odnieśli mylnego wrażenia! Publicystyczne tony służą najpierw oraz przede każdym gatunkowemu widowisku. Bomba tyka, napięcie rośnie, a odliczanie do przodzie Ostatniego Roku wyznacza staranną konstrukcję narracji. W zamkniętej lokacji studia TV każdy przedmiot i metr kwadratowy może wykazać się katalizatorem akcji albo kluczowym ogranicznikiem percepcji bohaterów. Piątek prowadzi na domową stronę ograniczenia: wyraża się świetnym wyczuciem powierzchni również uczuciem rytmu, jest powściągliwy w lękach także nie komplikuje tego, czego utrudniać nie wypada. Zna miarę gatunku, w ramach którego się porusza. Widać, że zjadł zęby na "Pieskich popołudniach", "Sieci" czy "Planie doskonałym", dodatkowo nie jest obecnym klasykom niewolniczo poddany. Jego – luźno inspirowana serią prawdziwych najść na studia telewizyjne – filmowa fabryka emocji miewa komediowe momenty, bywa thrillerem, mockumentem i psychodramą, wreszcie niejednoznacznym komentarzem na problem mediów, w jakim najczarniejszą grozę wzbudza coś zupełnie nowego. Choć reżyser mówi o końcu lat 90., nie gubi związku z Naszą AD 2021. Wie te, że czasem lepiej jest przekonać hamulec oraz zapomnieć nas z pięknym znakiem zapytania. https://filmyzlektorem.pl/

Ingen kommentarer endnu

Der er endnu ingen kommentarer til indlægget. Hvis du synes indlægget er interessant, så vær den første til at kommentere på indlægget.

Skriv et svar

Skriv et svar

Din e-mailadresse vil ikke blive publiceret. Krævede felter er markeret med *

 

Næste indlæg

milosc i potwory 2020 popularny film